Przejdź do głównej zawartości

Kiepskie dane wg Nationale Nederlanden

Na zlecenie Nationale Nederlanden przeprowadzono badanie i wyszło, że w przypadku dużych firm (ponad 250 zatrudnionych) ok. 1/3 chce przystąpić do PPK. Odsetek zainteresowanych wzrósł od ostatniego badania (marzec-kwiecień 2019r.) o 5 pkt. %. 25% nie podjęło jeszcze decyzji, a 42% nie chce uczestniczyć:
https://ppk.interia.pl/aktualnosci/news-co-trzeci-pracownik-chce-oszczedzac-w-ppk,nId,3120554

Ale najgorsze dla Nationale jest jendak to:
"Natomiast dużo gorzej sytuacja wśród osób młodych, bo aż 57 proc. pracowników w wieku 18-24 lata zadeklarowało, że nie zdecyduje się skorzystać z PPK w miejscu pracy."

I zaraz potem manipulacja:
"Tymczasem to właśnie młode osoby mogą najwięcej skorzystać na tym programie."


Pierwsza uwaga: zainteresowani nie powinni publikować takich, ani żadnych innych badań czy pseudoanaliz bez adnotacji, że to reklama itp. Mam nadzieję, że PFR ich dojedzie.

Po drugie młodzi może i zyskają, a może i stracą. Nie da się tego powiedzieć. Natomiast na pewno zapłacą podatki na tenże program.

Trzecia uwaga. Wszystkim wydaje się, że w dużych firmach partycypacja będzie największa. Jeśli to prawidłowe założenie, to w programie nie będzie połowy zatrudnionych - tak jak to się marzy "konstruktorom" tego systemiku.

pozdrawiam
eagle_cherry

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czy Prezydent podpisze PPK czy skieruje do Trybunału?

A więc stało się - na dzień przed wiemy, że Pan Prezydent Andrzej Duda  podpisze  19 listopada 2018 r. ustawę o Pracowniczych Programach Kapitałowych (dalej: PPK). Do końca mieliśmy nadzieję, że lenistwo autorów tego bloga pozostanie na wysokim poziomie, jednak będziemy musieli pisać te wszystkie przydługie posty i tłumaczyć, dlaczego ta ustawa jest zbędna, a nawet zła. Najpierw przedstawimy tezę i podeprzemy ją argumentami, a potem będziemy oglądać jak ta cała konstrukcja źle działa, a może nawet będziemy świadkami jej upadku. Tymczasem - rzutem na taśmę - piszemy, dlaczego Pan Prezydent, który jest prawnikiem, powinien rozważyć skierowanie tej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, by tam zbadali czy na pewno konstytucyjne jest: 1. że zgodnie z ustawą " Przepisów ustawy nie stosuje się do podmiotu zatrudniającego, który w dniu wejścia w życie ustawy prowadzi PPE (...)"  - art. 133. Czemu niekonstytucyjne? Bo osoby w PPE nie otrzymają dopłaty powitalnej i nie będą otrzy

Zaufanie do PPK

Wpadła mi w ręce pierwsza ankieta dotycząca zaufania do PPK: https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/emerytury/ppk-kto-bedzie-uczestniczyc-w-programie/4yyfv8e Czytamy w artykule, że: "41,5 proc. badanych zadeklarowało wyjście na starcie z pracowniczych planów kapitałowych (PPK) - wynika z sondażu przeprowadzonego w firmach zrzeszonych w Pracodawcach RP. 82 proc. nie chce zwiększać składki ponad wpłatę podstawową, a 77,7 proc. zadeklarowało brak zaufania do tego programu." Prawie 78% nie ufa PPK, ponad 40% deklaruje wyjście od razu. Oj, niedobrze. Jeśli te liczby są miarodajne, to bez automatycznego zapisu partycypacja wyniosłaby jakieś 10%. Nie mogę się doczekać pierwszych twardych danych. pozdrawiam eagle_cherry

Dlaczego PPK nic nie zmieni

Wszyscy ekonomiści zajmujący się systemami emerytalnymi zgadzają się co do pewnej podstawowej rzeczy. Mianowicie, że zawsze jest tak, że pokolenie aktywne zawodowe musi zmniejszyć swoją konsumpcję i przekazać część wytworzonych dóbr i usług pokoleniu nieaktywnemu zawodowo. Szeroko pojęte systemy emerytalne mogą opierać się na innych mechanizmach podziału przekierowania dóbr i usług, ale bez pokolenia pracującego nie pojawiłyby się odpowiadające sobie dwa strumienie 1. dóbr i usług, które zostały wyprodukowane - strona podażowa, 2. środków pieniężnych, które otrzymuje się w wyniku sprzedaży tychże dóbr i usług - strona popytowa. Przekazanie pieniędzy emerytom - niezależnie od sposobu - pozwala im wybrać sobie te dobra, które im najbardziej odpowiadają. Zmieniają w ten sposób strukturę podaży, która byłaby inna gdyby wyboru dokonywali pracujący. Wydaje się, że powyższe jest bezsprzeczne. Niegdyś przekierowanie dóbr i usług następowało w obrębie rodziny. Staruszkowie byli więc odbiera