Przejdź do głównej zawartości

Tak się robi prognozy! I czy PPK jest znaczące?

OECD właśnie podniosła prognozy wzrostu PKB dla Polski na 2018 rok:
https://forsal.pl/gospodarka/aktualnosci/artykuly/1358348,oecd-podwyzszyla-prognoze-wzrostu-pkb-polski-w-2018-r-do-5-2-proc.html

TUTAJ zapewne znajduje się źródło, faktycznie jest datowane na listopad.

Więc możecie na własne oczy zobaczyć, jak po 10 miesięcach roku można zrobić prognozę na ten rok różniącą sie o 0,6 pkt. % pkb w stosunku do poprzedniej prognozy - to bardzo dużo. Ich tam chyba ktoś zmusza do robienia prognoz. Ja przykładowo nie robię prognoz, bo boję się, że nie trafię. Ale tam pracują przecież "fachowcy".

Ale czemu się czepiam i co to ma wspólnego z systemem emerytalnym i PPK? Otóż tam w OECD siedzą popytowcy, widać po określeniu skąd jest wzrost - z konsumpcji przecież. By być fair  należy odnotować, że przewija się kwestia rosnących kosztów produkcji i problemów z pozyskaniem siły roboczej. Ale skoro popyt taki ważny, to ja chciałbym usłyszeć od zwoleników PPK, jak ograniczenie zarobków - bo część pracownicza będzie potrącana z pensji netto - wpłynie na wzrost gospodarczy? Przecież ograniczy konsumpcję! Wszyscy milczą, a nawet nie zadają takiego pytania.

Żeby było jasne: ja nie jestem popytowcem, tylko podażowcem. Popyt ma kierować podaż na wymagane przez konsumentów tory. Rozumiem też pewną dynamikę, którą może nadać popyt, ale traktuję to jako lokalną i krótkotrwałą anomalię.

Ale wracając do zasadniczej kwestii: jeśli PPK mają być znaczące dla gospodarki, bo będzie przecież zbawieniem dla rynku kapitałowego itd., to musi też "znacząco" ograniczyć konsumpcję i przez to popyt? Więc jak tam w końcu jest? A może nie będą znaczące aż tak jak mówią? Wrócimy do tego.


pozdrawiam

eagle_cherry

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Najnowsze dane o emeryturach

Pojawiły się doniesienia medialne o miarach statystycznych opisujących emerytury: https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/emerytury/srednia-emerytura-w-polsce-marzec-2016-r/lk9vl4r W skrócie: Dane ZUS za marzec 2018r. (w artykule wydaje się, że jest błąd, podano bowiem rok 2016): 1. dominanta: 1065 zł brutto, czyli 906 zł netto, 2. śerdnia: 2179 zł brutto, czyli 1806zł netto, 3. mediana: 1939 zł brutto, czyli 1612 netto, Dane GUS za wrzesień 2018r. 1. średnia: 2241,19 zł brutto, czyli 1806zł netto, Co oznacza fakt, że mediana jest niższa od średniej o ok. 250 zł brutto? Ano oznacza, że mamy względnie dużo emerytów pobierających mniej niż średnia i dość mało emerytów z dość wysokim świadczeniem "nadrabiających", by średnia wyszła tak wysoka. Innymi słowy w Polsce jest wielu obywateli o niskich emeryturach i niewielu o emeryturach wysokich. Ta ciekawa konstatacja będzie użyteczna w przyszłych wpisach na blogu. No bo jak to jest, że nasz "sprawiedliwy ...

Tego nie wiedziałem o PPK!

Interesuję się systemami emerytalnymi, czytałem ustawę o PPK, szukam artykułów o PPK itd, ale dopiero dzisiaj dowiedziałem się o czymś o czy powinno się wiedzieć, a prezes Borys powinien mówić bez ogródek. Mianowicie okazuje się, że za składkę pracodawcy do PPK pracownik zapłaci podatek dochodowy (donosi gazeta.pl): http://next.gazeta.pl/next/7,151003,24952522,oszczedzasz-na-ppk-zaplacisz-wyzszy-podatek-sam-sfinansujesz.html Polecam cały artykuł, rzeczowy. Czytamy tam, że przykładowo dla płacy 5000 brutto składka pracodawcy wyniesie 75 zł, a zaliczka na podatek dochodowy sięgnie 14 zł miesięcznie, a w skali roku 168 zł. Przy wyższych zarobkach więcej i zbliży się do rocznej dopłaty państwa wynoszącej 240 zł! Czyli de facto  w dużej mierze sami sobie ją sfinansujemy swoimi podatkami. Cóż za umysł miał prezes Borys tak właśnie kalibrując system. Kurcze, sprawdziłby się na wolnym rynku... Oczywiście nie mogło być inaczej. Państwo nie ma przecież własnych środków, musi je ściągać o...

Czy PPK mogą skończyć jak OFE?

Wszyscy zainteresowani odpowiadają sobie pytanie czy z PPK może stać się jak z OFE, tzn. czy środki z PPK mogą zostać przejęte przez państwo, albo wciągnięte do FUS. Dla przypomnienia w przypadku OFE potrzeba było 14 lat by taką decyzję podjąć. Oczywiście Prezes Paweł Borys odpowiada, że nie może się tak stać. Jednak są też podobno i tacy, którzy myślą inaczej. Dzięki aferze z "taśmami Czarneckiego" dowiadujemy się, że były już prezes KNF-u, Pan Marek Chrzanowski, bierze pod uwagę możliwość nacjonalizacji tych środków: https://www.money.pl/sekcja/aferaknf/afera-knf-pracownicze-plany-kapitalowe,153,0,2421657.html Na razie wierzymy Panu Pawłowi, bo on odbudowuje teraz zaufanie do rynku kapitałowego, a Panu Markowi to już nie ufamy. Ale żywimy nadzieję, że kiedyś nadejdzie dzień, gdy tych dwóch wybitnych ekonomistów razem podejmie się tego tematu. W komentarzach zapraszam do długodystansowej zabawy, kto lepiej wytypuje dzień nacjonalizacji środków z PPK. W sumie może będz...